Jak jeść mniej cukru, ale zrobić to łagodnie? Całkowite odstawienie cukru może być przerażające. Nagle okazuje się, że musisz wyeliminować większość swoich ulubionych produktów. Ale spokojnie możesz zrobić to o wiele łagodniej.

Wprowadź drobne zmiany do odżywiania, a bezboleśnie ograniczysz cukier!

Ale uważaj! Na koniec tego artykułu ostrzegę Cię przed jedną pułapką, która czyha na Ciebie, gdy ograniczasz cukier. Najpierw jednak dowiedz się, jak możesz niemal niezauważenie ograniczyć jego ilość.

Oto kilka prostych tricków, jak jeść mniej cukru!

1. Pij coś, czego nigdy nie piłaś

Czy wiesz, że z piciem możesz dostarczyć nawet 50 g cukru dziennie? To dużo więcej niż jest uznawane za bezpieczną dawkę. Świeżo wyciskane soki, koktajle, słodzona herbata i kawa… Cukier w płynnej postaci przynosi najwięcej szkód w organizmie, bo jest bardzo łatwo wchłanialny i powoduje duży wyrzut insuliny (hormonu, którego nadmiar prowadzi do wystąpienia wielu chorób, w tym otyłości).

Zamiast sięgać po soki czy herbaty, do których słodkiego smaku jesteś przyzwyczajona, wybierz coś, czego do tej pory nie piłaś. Na przykład herbatkę ziołową, owocową albo białą. Nie słódź jej niczym! Nawet stewią czy ksylitolem. Nie przyzwyczajaj się od razu, że te napoje muszą być słodkie.

I pij dużo wody. Naprawdę dużo. Z moich obserwacji wynika, że łatwiej o zachcianki na słodycze, gdy jesteś odwodniona.

2. 10 i ani grama więcej!

Na pewno wiesz, że najwięcej cukru ukrytego jest w produktach wysokoprzetworzonych, ale wyeliminowanie ich wszystkich na raz, może być naprawdę ciężkie. Od czegoś trzeba zacząć. Pozbądź się i nie kupuj produktów, które zawierają więcej niż 10 g cukru na 100 g lub lepiej – na porcję. Czasem porcja, to dużo więcej niż 100 gramów, co sprawia, że zalewasz swój organizm cukrem.

Na etykiecie każdego produktu znajdziesz tabelę z wartością odżywczą. Zwróć uwagę na zwrot „węglowodany, w tym cukry”. To właśnie ta ilość jest dla Ciebie kluczowa. Jeśli jest 10 lub więcej – produkt zostaje na półce lub wędruje do kosza. Nie koszyka.

3. Podróbki zamień na oryginały

Jeśli miałabym wskazać produkty, które zawierają najwięcej cukru, to oczywiście będą to słodycze! Wielu osobom detoks od cukru kojarzy się z całkowitą ich eliminacją. A jednak wcale nie musi tak być. Wystarczy, że zamiast czekolad, które składają się głównie z cukru i mleka w proszku, wybierzesz te zrobione z kakao. Im wyższa zawartość kakao, tym lepiej.

Zobacz w 100 g gorzkiej czekolady jest ok. 30 g cukru. Jeśli zjesz np. jeden rządek, to dostarczysz organizmowi ok. 6 g cukru. To wcale nie tak dużo. Biorąc pod uwagę, że jedząc czekoladę mleczną w takiej samej ilości, cukru będzie dwa, a nawet trzy razy tyle.

4. Owoce tak, ale tylko świeże!

Owoce są pyszne i zdrowie. Ale zdrowe pozostają tylko do momentu, gdy jemy je w całości, na surowo. Gdy zaczynamy je przetwarzać: rozdrabniać, gotować, miksować… Wtedy stają się po prostu cukrem, jak każdy inny.

Ostatnio bardzo modne musy owoce do kupienia w tubce (szczególnie dla dzieci) wcale nie są dużo lepsze od zwykłych batonów. Oczywiście, nie dodaje się tutaj cukru, ale przecież one same w sobie już są mocno słodkie! I wiele z nich zawiera właśnie 10 g cukrów na 100 g.

5. Polub brąz

Gdy przyglądam się dietom moich klientek, widzę jedną bardzo prostą zależność. Im więcej węglowodanów w diecie, tym większe zachcianki na słodycze.

Jeśli z jakiś powodów nie wyobrażasz sobie życia bez chleba, makaronu i białego ryżu, to zamień te produkty na ich brązowe odpowiedniki. Pamiętasz, jak Rysiek Rynkowski śpiewał, że dziewczyny lubią brąz? Może miał na myśli właśnie pełnoziarniste produkty ze zbóż…

Chcesz wejść poziom wyżej? Jedz produkty zbożowe tylko w postaci całego ziarna: zamiast płatków owsianych (które są pociętym ziarnem) wybierz kaszę owsianą. Zamiast mąki gryczanej, z której możesz upiec chleb, zrób go z całych ziaren kaszy.

Najwyższy level? Przestań jeść produkty zbożowe przez dwa tygodnie. I poczuj różnicę.

6. Wybierz chrupanie na przekąskę

Chcesz, żeby ograniczenie cukru przyniosło ze sobą spadek kilogramów? To może się stać, ale tylko wtedy, jeśli nie będziesz zajadać się owocami jako tymi „zdrowymi” słodkościami. Jeśli jesteś głodna, a nie masz akurat nic wartościowego pod ręką, kup paczkę orzechów niesolonych, niesmażonych, bez panierki. Po prostu – zwykłe orzechy. Dowolne. Zjedz garstkę.

Wiele osób martwi się tym, że orzechy są kaloryczne. Tak, ale te kalorie głównie pochodzą z tłuszczu, dającego uczucie sytości na długi czas. Lepiej zjeść garstkę orzechów i nasycić się na 3-4 godziny, niż zjeść owoc (albo jeszcze gorzej – mus owocowy!) i za godzinę być znowu głodną.

To tyle na dobry początek. A teraz czas na ostrzeżenie, o którym pisałam na początku.

Odcukrzenie to proces, który trwa. Czasem jest łatwiej, czasem trudniej. Ale jedno jest pewne, będzie dużo łatwiej, gdy masz wsparcie. Zastanów się, kto w Twoim otoczeniu mógłby pomóc Ci wprowadzić te zmiany i wytrwać w nich.

Bo odstawienie cukru jest jak lot w kosmos. Żeby rakieta weszła na orbitę, potrzebuje drugiej rakiety z paliwem, która da jej energię do startu i w odpowiednim momencie odczepi się, umożliwiając swobodny lot ku gwiazdom.

Zanim zaczniesz wprowadzać zmiany do odżywiania, znajdź swoją rakietę z paliwem.

Nie masz wśród bliskich osoby, który mogłaby być dla Ciebie wsparciem? Albo może wstydzisz się prosić po raz kolejny o pomoc, bo boisz się, że znowu nie dasz rady?

Mam dla Ciebie propozycję!

 

 

Zapraszam Cię do wzięcia udziału w moim programie wsparcia on-line.

Jeśli:

  • pragniesz ograniczyć albo całkowicie wyeliminować słodycze i/lub cukier,
  • chcesz odzyskać kontrolę nad swoim odżywianiem,
  • potrzebujesz wsparcia i wiedzy, jak zrobić to skutecznie,

to mój program będzie dla Ciebie idealny!

Program wsparcia „Uwolnij się od cukru” to coś więcej niż detoks cukrowy. To społeczność kobiet, które pragną uwolnić się od słodyczy i cukru. Jeśli do tej pory czułaś się dziwna i odosobniona w swoim postanowieniu, to dołącz do mojego programu! Poznasz więcej kobiet takich, jak Ty! Jedyne, czego potrzebujesz, to Twoje chęci i dostęp do Internetu. Ja dam Ci wsparcie i powiem, jak możesz pokonać swoje zachcianki. Pomogę Ci  znaleźć rozwiązania Twoich problemów, a nie tylko je zamaskować poprzez stosowanie „zdrowych” zamienników, bo takie po prostu nie istnieją! Sposób, który Ci zaproponuję, sprawi, że po prostu nie będziesz miała ochoty na słodycze, dlatego zamienniki będą zbędne. I to niezależnie od tego, czy chcesz jeść trochę mniej słodyczy czy całkowicie wyeliminować cukier ze swojego życia!

Biorąc udział w Programie Wsparcia:

  • dowiesz się, jak nie wrócić do starych nawyków
  • zmienisz swoje podejście do słodyczy i cukru
  • znajdziesz wsparcie psychodietetyka i innych kobiet, które są w takiej samej sytuacji, jak Ty!
  • przestaniesz zajadać emocje
  • nauczysz się, jak radzić sobie z zachciankami
  • dowiesz się, jak komponować dietę, by uniknąć słodyczowych zachcianek
  • nauczysz się, jak radzić sobie na rodzinnych uroczystościach
  • wzmocnisz swoją silną wolę
  • będziesz mieć więcej energii
  • nauczysz się relaksować i celebrować chwile przyjemności w inny sposób niż poprzez jedzenie słodyczy

Zainteresowana? W tej chwili drzwi do programu są zamknięte. Otworzą się na tydzień w dniach 7-14 maja. A z samym programem startujemy już 21 maja. Nie chcesz przegapić startu? Zapisz się na listę oczekujących, to do niczego nie zobowiązuje, a pozwoli Ci dowiedzieć się więcej o tym, jak działa Program. Tylko osoby zapisane na listę będą wkrótce mogły zobaczyć, jak wygląda on od środka.

Tutaj znajdziesz wszystkie niezbędne informacje, jeśli pojawiają się jakiekolwiek pytania, to pisz do mnie: justyna@justynamarkowska.pl. Z chęcią na nie odpowiem!

Skoro wiesz, już od czego zacząć eliminację cukru z diety, to dzieła! Trzymam kciuki za Ciebie! Powodzenia!