Z dumą mogę napisać, że właśnie, gdy publikuję ten artykuł, jestem już w trzecim trymestrze ciąży! Nawet nie wiem, kiedy ten czas zleciał… A dzisiaj chcę się podzielić z Tobą zmianami, które wprowadziłam do swojej diety z okazji końcówki ciąży oraz  podkreślić na co zwrócić uwagę w odżywianiu w trzecim trymestrze ciąży. 

Trzeci trymestr to czas kiedy dziecko głównie rośnie, wszystkie organy są już dawno wykształcone i teraz tylko nabierają rozmiarów oraz doskonalą się. Odżywianie w trzecim trymestrze ciąży powinno nadążać za dzieckiem i pomagać mamie czuć się lepiej… Oto jakie zmiany wprowadziłam ja. Być może niektóre z nich będą przydatne również dla Ciebie.

Więcej kalorii!

Od 28. tygodnia ciąży zapotrzebowanie energetyczne zwiększa się o 475 kcal w porównaniu do tego sprzed ciąży. To bardzo ważne, bo drugim trymestrze zapotrzebowanie na energię też się zwiększa, o 360 kcal (więcej o odżywianiu w drugim trymestrze ciąży pisałam w tym artykule). Zatem tak naprawdę powinnaś jeść więcej o jakieś 115 kcal w porównaniu do tego, co jesz teraz, bo zakładam, że zwiększyłaś spożycie produktów.

Jeśli masz miejsce w jadłospisie, to możesz dodać dodatkowy posiłek. Ja wolę po prostu trochę zwiększyć to, co jem do tej pory, skupiając się na tych najbardziej wartościowych produktach. Na przykład na śniadanie sypię odrobinę więcej płatków owsianych lub orzechów. Do obiadu wybieram większy kawałek mięsa, a na kolację nie żałuję sobie sera. Uważam, że w ten sposób trudniej „przekroczyć” limit kaloryczny, a tym samym więcej przytyć, bo to wcale nie jest korzystne dla dziecka.

Kuj żelazo póki gorące!

Niestety, moje wyniki badań krwi ostatnio się pogorszyły i spadł mi poziom żelaza. Oczywiście, dostałam preparat z apteki, ale jako dietetyk chcę też popracować nad swoją dietą. Bo akurat tutaj mam sporo do zrobienia. Niestety mięso, które jest najlepszym źródłem żelaza, gości u mnie właściwie w jednym posiłku w ciągu dnia. A wołowina, w której żelaza jest najwięcej, to już tylko raz czy dwa razy w tygodniu.

Od zeszłego tygodnia staram się jeść więcej czerwonego mięsa z dodatkiem produktu, który bogaty jest w witaminę C, żeby zwiększyć wchłanialność żelaza.

Jeśli też masz problem z żelazem, to nie bagatelizuj tej sprawy! Twoje dziecko właśnie teraz gromadzi zapasy tego związku, które posłużą mu na pierwsze miesiące życia. Jego organizm ma teraz pierwszeństwo w pobieraniu żelaza. A jeśli w Twojej diecie będzie go za mało, to grozi Ci nie tylko niedokrwistość, ale również infekcje dróg moczowych, poród przedwczesny oraz niska masa urodzeniowa Twojego dziecka.

Pamiętaj, że zapotrzebowanie na żelazo w ciąży wzrasta do 27 mg! I według zaleceń Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego o jego odpowiednią ilość w diecie, powinny dbać już kobiety starające się o dziecko, a co dopiero przyszłe mamy! Według PTG minimalna dawka jaką należy przyjmować w trakcie ciąży (np. z suplementu diety) to 18 mg.

Dbaj jednak także o swoją dietę. Dla ułatwienia możesz sobie ściągnąć PDF z mojego ostatniego Wyzwania Wiosennego, w którym wymieniam najlepsze pary żelazo + witamina C, także w wersji wege. Kliknij tutaj, żeby pobrać PDF. 

Oczywiście, jeśli wyniki Twojej morfologii są w normie, to nie ma potrzeby sięgania po suplementy diety z żelazem. Mimo wszystko zwracaj uwagę, żeby żywność, po którą sięgasz była dobrym źródłem tego związku.

Odżywianie w trzecim trymestrze ciąży – na co jeszcze warto zwrócić uwagę

  1. Bardzo ważne zmiany zachodzą w mózgu dziecka. Zaczynają się kształtować fałdy, jego powierzchnia już nie jest taka płaska jak była jeszcze do niedawna. Aby proces ten zachodził prawidłowo, pij codziennie łyżeczkę tranu, który zawiera kwasy  tłuszczowe omega-3. Nie bój się masła i mięsa, które zawierają cholesterol – niezwykle ważny budulec mózgu.
  2. Tego nie dowiesz się z wyników morfologii krwi, ale Twoje dziecko zabiera Ci sporo wapnia. Dlatego między bajki włóż historie, że produkty mleczne w ciąży są niewskazane, bo mogą spowodować wystąpienie alergii u dziecka. Sery podpuszczkowe i mleko to najlepsze naturalne źródło wapnia, jakie znamy. A dieta eliminacyjna w ciąży na wszelki wypadek jest bez sensu, o czym pisałam w tym artykule. 
  3. Zamiast objadać się słodyczami, sięgaj po wartościowe produkty. Twoje dziecko buduje teraz tkankę tłuszczową, która chronić go będzie po przyjściu na świat. Wszystko co zjesz Ty, zje również Twoje dziecko. Czy naprawdę chcesz, żeby przyszło na świat z przekonaniem, że słodycze to jedyna przyjemność w życiu? Sądząc po ilości osób, które odwiedzają codziennie mój gabinet, żeby to zmienić, myślę, że ono by tego nie chciało.

Jeśli jesteś aktualnie w ciąży, to zachęcam Cię do zapisania się na moją Listę dla Mam. Po porodzie chcę dzielić się z Tobą wskazówkami na temat powrotu do formy, laktacji i rozszerzania diety dziecka. Jeśli jesteś zainteresowana, to kliknij w czerwony przycisk na dole, żeby się zapisać.

[su_button url=”http://justynamarkowska.us10.list-manage1.com/subscribe?u=3a9ea58ef909bcd16377fe35f&id=9e4177a008″ target=”blank” style=”soft” background=”#dd3333″ size=”5″ center=”yes”]Zapisz się na Listę dla Mam[/su_button]